Jestem adwokatem od 2009 r. Członkiem Szczecińskiej Izby Adwokackiej. Wcześniej, absolwentem Uniwersytetu Szczecińskiego – Wydziału...
Wygrana sprawa z ZUS
autor Konrad Rydzewski, 15 października 2020
Wygrana sprawa z ZUS
Sprawa dotyczyła Klientki Kancelarii, która po ok. 1.5 miesiąca od zatrudnienia niespodziewanie zaszła w ciążę, a następnie po kolejnych 2 miesiącach pracy rozpoczęła korzystanie ze zwolnienia chorobowego w czasie ciąży.
ZUS w swojej decyzji zakwestionował wysokość zarobków osiąganych przez Klientkę uznając, że zostały one sztucznie zawyżone. Dlatego też do podstawy wyliczania przyszłych świadczeń Klientki przyjął minimalne wynagrodzenie – 2100 złotych brutto, nie zaś faktyczną wysokość zarobków Klientki
w kwocie 5000 złotych brutto.
ZUS uznał, że Klientka celowo uzgodniła z pracodawcą wysokie zarobki by następnie szybko zajść
w ciążę.
Przed Sądem jednak ZUS w żaden sposób nie wykazał swoich racji.
Kancelaria zaś przekonała Sąd co do racji Klientki i wyrokiem z dnia 07.10.2020 r. Sąd Okręgowy
w Szczecinie uwzględnił w całości odwołanie uznając, że podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne wynosiła 5000 złotych.
Klientkę w toku sprawy w imieniu Kancelarii reprezentowali adwokat Krzysztof Tumielewicz oraz adwokat Konrad Rydzewski.
Wygrana sprawa o zadośćuczynienie i odszkodowanie za wypadek w Parku Wodnym
autor Konrad Rydzewski, 27 sierpnia 2020
Po ponad 3 letniej walce przed Sądami dwóch instancji zakończyła się z sukcesem sprawa Klientki kancelarii o odszkodowanie oraz zadośćuczynienie za wypadek na terenie Parku Wodnego w województwie Zachodniopomorskim.
Klientka Kancelarii zjeżdżając na zjeżdżalni w Parku Wodnym doznała poważnego rozcięcia ścięgna Achillesa prawej nogi.
Wykonane w dniu wypadku oględziny zjeżdżalni przez pracowników obiektu i policję nie wykazały by znajdowały się w jej obrębie ostre lub wystające elementy. Nie stwierdzono także uszkodzenia laminatu, z którego wykonane były segmenty zjeżdżalni. Dlatego też postępowanie karne o czyn z art. 160 kk, tj. o narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub doznanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu zostało umorzone wobec braku znamion czynu zabronionego.
Jednakże droga cywilna nie była zamknięta i Klientka zdecydowała się z niej skorzystać.
Kancelaria wniosła do Sądu Rejonowego pozew w imieniu Klientki o zapłatę zadośćuczynienia oraz odszkodowania odpowiadającego kosztom jej leczenia po tym wypadku.
Pozwany Park Wodny bronił się w toku procesu tym, że Klientka miała zjechać na zjeżdżalni w sposób niezgodny z regulaminem obiektu, co w ocenie pozwanego miało prowadzić do oddalenia powództwa w całości.
Sąd Rejonowy po długim procesie powództwo oddalił w całości uznając, że strona powodowa nie wykazała przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego Parku Wodnego, a nadto że to Klientka była wyłącznie winna tego zdarzenia, gdyż dokonała zjazdu w sposób niezgodny
z regulaminem obiektu.
Sąd jednocześnie przyjął, że pozwany Park Wodny nie mógł odpowiadać na podstawie art. 435 par 1 kc – tj. na zasadzie ryzyka.
Kancelaria postanowiła nie dawać za wygraną i wniosła do Sądu Okręgowego apelację od tego niekorzystnego wyroku zarzucając m. in. błędne uznanie, że Park Wodny nie może odpowiadać na zasadzie ryzyka jak również błędne przyjęcie aby do przedmiotowego wypadku doszło z wyłącznej winy Klientki.
Sąd Okręgowy w Szczecinie zmienił zaskarżony wyrok Sądu Rejonowego przyznając Klientce w sumie ok 20.000 złotych tytułem zadośćuczynienia oraz odszkodowania za krzywdy doznane w wyniku wypadku, do którego doszło na terenie pozwanego Parku Wodnego.
Sąd Okręgowy w pełni przyznał rację argumentacji prezentowanej w apelacji wywiedzionej przez Kancelarię, że pozwany Park Wodny odpowiada na podstawie art. 435 par 1 KC na zasadzie ryzyka, bowiem jego istnienie i praca są uzależnione od wykorzystania sił przyrody i przedsiębiorstwo to nie osiągnęłoby celu dla którego zostało powołane Użycie sił przyrody umożliwia działanie w szczególności takich urządzeń jak zjeżdżalnie.
Sąd Okręgowy przyznał także rację Kancelarii co do tego, że sam fakt że Klientka podczas zjazdu przyjęła nieprawidłową pozycję nie powodował tego, że była ona wyłącznie winna dojścia do wypadku, lecz jedynie przyczyniła się do doznania przez nią urazu.
Cytując uzasadnienie Sądu Okręgowego „W sytuacji gdy z nagrania monitoringu wynikało, że powódka na zjeżdżalnie weszła bez urazu, a opuściła ją już z głębokim rozcięciem ścięgna Achillesa to oczywistym jest, że musiał znajdować się na zjeżdżalni jakiś ostry element, który tak głębokie rozcięcie spowodował”.
Klientkę w toku całego procesu reprezentowali adwokaci: Krzysztof Tumielewicz, Maria Tumielewicz, Ewa Biernacka-Buksza oraz Konrad Rydzewski.
Wygrana sprawa o zapłatę za najechanie na wystającą kostkę brukową
autor Konrad Rydzewski, 22 lipca 2020
Wyrokiem z dnia 06 lipca 2020 r. Sąd Rejonowy Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie uwzględnił w całości pozew Kancelarii wniesiony w imieniu poszkodowanego Klienta.
Sprawa dotyczyła uszkodzenia podwozia pojazdu Klienta w wyniku najechania na kostkę granitową wystającą z drogi zjazdowej z parkingu jednego ze sklepów w Szczecinie.
Do szkody doszło na drodze w bliskim sąsiedztwie zatoki autobusowej.
Klient w pierwszej kolejności zgłosił szkodę do zarządcy drogi publicznej - ZDiTM.
ZDiTM wskazało, że odpowiedzialny będzie zarządca sklepu, gdyż do szkody doszło na drodze pozostającej pod opieką zarządcy sklepu.
Zarządca sklepu odmówił Klientowi wypłaty odszkodowania uważając, że do szkody doszło na terenie zatoki autobusowej za co powinno odpowiadać ZDiTM.
Ostatecznie pozew do Sądu został skierowany przeciwko zarządcy sklepu.Również przed Sądem zarządca sklepu przystawał, że wina za to zdarzenie powinna być przypisana ZDiTM.
Sąd w całości przychylił się do stanowiska Kancelarii, że do szkody doszło na terenie za który odpowiadał wyłącznie zarządca sklepu i to on ponosi pełną odpowiedzialność za to zdarzenie zasądzając jednocześnie odsetki za opóżnienie liczone wstecz od daty zdarzenia.
Zwiększenie dostępu do odbywania kary w ramach dozoru elektronicznego - bransolety
autor Konrad Rydzewski, 2 kwietnia 2020
Uchwalona i ogłoszona w dniu 31.03.2020 r. ustawa medialnie ogłaszana jako „tarcza antykryzysowa” poza szeregiem uregulowań tymczasowych, dotyczących tego trudnego dla wszystkich okresu stanu epidemii związanego z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV 2 oraz choroby COVID-19 wprowadziła także dość niespodziewanie trwałe zmiany w wielu innych ustawach nie dotyczących problemu epidemii.
Jedną z ustaw zmienianych na stałe są przepisy Kodeksu Karnego Wykonawczego związane z systemem dozoru elektronicznego.
Wspomniana wyżej ustawa zezwala na ubieganie się o odbywanie kary w ramach system dozoru elektronicznego w swoim domu znacznie większej ilości osób skazanych, gdyż podniosła pułap wymiaru kary czy to jednostkowej czy też kary łącznej bądź kilku kar niepołączonych do 1 roku i 6 miesięcy (18 miesięcy).
Poprzednio, od momentu wprowadzenia tej możliwości odbywania kary pozbawienia wolności pułap kary pozwalający na ubieganie się o dozór elektroniczny niezmiennie był ustalony na maksymalnie 1 rok.
Co ciekawe ustawa odnośnie tej zmiany nie przewiduje przepisów przejściowych, wobec czego od dnia wejścia w życie ustawy tj. od dnia 31 marca 2020 r. każda osoba skazana na karę maksymalnie 18 miesięcy pozbawienia wolności może ubiegać się o jej odbywanie w ramach systemu dozoru elektronicznego.
Zmiana ta nie dotyczy jedynie osób, które zostały skazane jako tzw. multirecydywiści na podstawie art. 64 §2 Kodeksu Karnego.
Wygrana sądowa walka z ubezpieczycielem o wysokie odszkodowanie z polisy AC
autor Konrad Rydzewski, 13 grudnia 2019
Sąd Okręgowy w Szczecinie wydał wyrok korzystny dla Klienta kancelarii nakazujący pozwanemu Generali zapłatę kwoty 151.000,00 złotych wraz z odsetkami oraz kosztami sądowymi.
Ubezpieczyciel po zapoznaniu z pisemnymi motywami rozstrzygnięcia odstąpił od odwołania i wypłacił Klientowi wszystkie należności.
Sprawa dotyczyła sporu o wypłatę odszkodowania z polisy AC w związku z kradzieżą pojazdu należącego do Klienta. Pojazd został zakupiony przez Klienta na terenie Wielkiej Brytanii, ściągnięty do Polski oraz przystosowany do ruchu prawostronnego.
W tej sprawie okoliczności samej kradzieży pojazdu jak również wartości skradzionego pojazdu w dacie powstania szkody pomiędzy stronami nie były sporne.
Ubezpieczyciel jednak odmówił przyjęcia swojej odpowiedzialności twierdząc, że powód nie był należytym właścicielem pojazdu zaś tylko właścicielowi przysługuje ochrona ubezpieczeniowa.
Jedynym dowodem, w oparciu o który Generali odmówiło wypłaty odszkodowania na etapie postępowania likwidacyjnego jak również w oparciu o który nie chciało uznać roszczenia przed sądem było pismo firmy współpracującej z Generali, z którego miało wynikać że sprzedawca pojazdu nie zamieszkuje pod adresem wskazanym w umowie sprzedaży pojazdu. Pismo to nie było poparte żadnym innym dowodem.
W toku całego ponad rocznego procesu przed Sądem Okręgowym pozwane Generali nie przedstawiło żadnego innego dowodu, w oparciu o który tak konsekwentnie kwestionowało prawo Klienta do własności spornego pojazdu.
W ocenie Sądu ów pismo firmy współpracującej z Generali nie dowodzi niczego, wobec czego w związku z brakiem dalszej inicjatywy dowodowej po stronie pozwanego roszczenie Klienta zasługiwało na uwzględnienie.
Jest to niestety jeden z wielu przykładów, w których ubezpieczyciel nie widzi nigdy problemów gdy ma przyjąć od Klienta składkę ubezpieczenia. Problemy zaczynają się dopiero gdy to ubezpieczyciel ma coś dać w zamian od siebie.
W imieniu kancelarii w niniejszej sprawie występowali adwokat Konrad Rydzewski oraz adwokat Krzysztof Tumielewicz.
Uniewinnienie w sprawie karnej
autor Konrad Rydzewski, 8 listopada 2019
Sukces z bieżącego tygodnia - uniewinnienie w sprawie karnej.
Kancelaria skutecznie wybroniła Klienta przed zarzutem sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób w postaci zawalenia się budowli tymczasowej - rusztowania reklamowego.
Sprawa dotyczyła zawalenia się rusztowania reklamowego na jednego z uczestników Dąbskich Wieczorów Filmowych w 2015 roku. Całe szczęście wypadek ten nie okazał się śmiertelny.
Na ławie oskarżonych w tej sprawie zasiadło dwóch monterów, którzy brali udział przy montowaniu rusztowań.
Po długim postępowaniu dowodowym, w którym konieczne było m.in. zlecenie dwóch opinii technicznych wydanych przez dwóch różnych biegłych sądowych z zakresu budownictwa ze specjalizacją w zakresie stawiania rusztowań, przesłuchaniu wielu świadków ze strony organizatora imprezy a także firmy wykonującej ferelne rusztowanie Sąd przyznał w pełni rację reprezentującemu kancelarię adw. Konradowi Rydzewskiemu, że klient kancelarii niesłusznie znalazł się na ławie oskarżonych gdyż jego działania nie miały bezpośredniego wpływu na późniejsze przewrócenie się rusztowania.
Tym samym Sąd Rejonowy Szczecin - Prawobrzeże i Zachód uniewinnił Klienta od przedstawionego mu przez prokuraturę zarzutu i kosztami procesu w zakresie jego dotyczącym obciążył Skarb Państwa.
Zwrot kosztów podróży i zadośćuczynienie od biura podróży za zmarnowany urlop
autor Konrad Rydzewski, 9 kwietnia 2019
Prawomocnym nakazem zapłaty zakończyła się sprawa klienta Kancelarii przeciwku biuru podróży Neckermann.
Klient w wyniku błędnych informacji przekazanych przez pracowników biura podróży w dniu wyjazdu nie dość, że nie zdołał dotrzeć na czas na lot na wymarzoną azjatycką podróż to również musiał ponieść dodatkowe koszty lotów nieprzewidzianych w planie podróży.
W imieniu klienta Kancelaria wystąpiła z pozwem o zwrot kosztów całej wycieczki powiększonych o koszty dodatkowych lotów a także zapłatę zadośćuczynienia za krzywdę w postaci zmarnowanego urlopu.
Sąd Rejonowy Szczecin - Centrum w Szczecinie w pełni uwzględnił żądania pozwu wydając nakaz zapłaty opiewający na kwotę ponad 15.000 złotych powiększoną o odsetki za czas opóźnienia. Nakaz zapłaty uprawomocnił się a pozwane biuro podróży w pełni go zrealizowało wypłacając klientowi wszystkie należne kwoty.
Pokrzywdzona w wypadku drogowym doczekała się zadośćuczynienia
autor Konrad Rydzewski, 27 września 2018
Sąd Okręgowy w Szczecinie w IV Wydziale Karnym Odwoławczym wyrokiem z dnia 27.09.2018 r. utrzymał w mocy korzystny dla Klienta kancelarii wyrok Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie skazujący sprawcę, który będąc w stanie nietrzeźwości przekraczającym jeden promil alkoholu we krwi spowodował wypadek drogowy, w którym obrażeń doznała Klientka kancelarii a ponadto sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia.
Tym samym Klientka kancelarii uzyska od sprawcy wypadku 10.500,00 zł zadośćuczynienia w związku z doznanymi obrażeniami.
Sprawca zdarzenia kwestionował swoją winę od momentu samego wypadku aż do wydania wyroku przez Sąd Odwoławczy.
Adwokat Krzysztof Tumielewicz reprezentował poszkodowaną w toku postępowania przygotowawczego a także postępowania przed sądami obu instancji.
Sprawa odszkodowawcza zakończona sukcesem
autor Konrad Rydzewski, 24 września 2018
Zmniejszenie dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych do okresu 6 lat
autor Konrad Rydzewski, 21 września 2018
Wyrokiem z dnia 20 września 2018 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie w IV Wydziale Karnym Odwoławczym po apelacji wniesionej przez Kancelarię zmienił na korzyść Klienta kancelarii wyrok Sądu I instancji m.in. zamieniając dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 6 lat, orzekł niższą karę pozbawienia wolności niż ta o którą wnioskował obrońca a nadto zmniejszył wysokość świadczenia pienięznego należnego na rzecz Funduszu Pomocy Postpenitencjarnej.
Sprawa zaczęła się od tego, że Klient kancelarii został oskarżony o czyn z art. 178a par 4 Kodeksu karnego, tj. ponowną jazdę pod wpływem alkoholu bądź środków odurzających po wcześniejszym prawomocnym skazaniu za ten sam czyn.
W toku sprawy okazało się bowiem, że pomimo tego że w dacie popełnienia czynu klient Kancelarii w pełni wykonał porzednio nałożoną karę grzywny, upłynął w całości termin poprzednio orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów, poprzednie skazanie w dalszym ciągu widniało w Karcie Karnej Klienta, gdyż nie została uiszczona nawiązka na rzecz Funduszu Pomocy Postpenitencjarnej.
Z uwagi na powyższe Sąd Rejonowy jako Sąd I instancji na mocy obecnie obowiązujących przepisów nie mógł wydać innego wyroku niż dożytowni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz świadczenie pieniężne w kwocie minimum 10.000 zł.
Obrońca oskarżonego - adwokat Krzysztof Tumielewicz wniósł apelację od tego niekorzystnego wyroku podnosząc m.in. że zanim doszło do uprawomocnienia wyroku I instancji Klient kancelarii uiścił nawiązkę za poprzednie swoje skazanie. Z uwagi na powyższe w ocenie obrońcy poprzednie skazanie winno ulec zatarciu i Klient winien odpowiadać wyłącznie na podstawie art. 178a par 1 KK wobec czego możliwe było orzeczenie wobec Klienta zakazu prowadzenia pojazdów maksymalnie na 10 lat.
Obecny na rozprawie prokurator poparł apelację obrońcy i wniósł o wymierzenie Klientowi 7 lat zakazu prowadzenia pojazdów.
Ostatecznie Sąd Okręgowy po dokładnym zbadaniu akt sprawy dotyczącej poprzedniego skazania Klienta przyznał rację obrońcy i uwzględniając jego apelację orzekł 6 lat zakazu prowadzenia pojazdów, tj. mniej niż zaproponował oskarżyciel publiczny.