Jestem adwokatem od 2009 r. Członkiem Szczecińskiej Izby Adwokackiej. Wcześniej, absolwentem Uniwersytetu Szczecińskiego – Wydziału...
Odpowiedzialność małżonków przewidziana w art. 30 KRiO
autor Sandra Wylegała, 30 marca 2017
Odpowiedzialność solidarna małżonków określona w art. 30 KRiO
1. Charakter prawny i funkcje odpowiedzialności solidarnej
Zgodnie z art. 30 § 1 KRiO, oboje małżonkowie są odpowiedzialni solidarnie za zobowiązania zaciągnięte przez jednego z nich w sprawach wynikających z zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny. Odpowiedzialność solidarna małżonków jest jednym z wypadków solidarności wynikającej z ustawy, co oznacza, że podlega ogólnym regułom odpowiedzialności solidarnej, określonym w art. 366 i n. Kodeksu cywilnego. W konsekwencji, wierzyciel może żądać zaspokojenia długu w całości od obojga małżonków, jak i od każdego z osobna. Aż do zupełnego zaspokojenia wierzytelności, małżonkowie są solidarnie zobowiązani względem wierzyciela. Natomiast, zaspokojenie wierzyciela przez któregokolwiek z małżonków, zwalnia z obowiązku drugiego (art. 366 KC).
Przyjęcie przez ustawodawcę solidarnej odpowiedzialności małżonków można wyprowadzić pośrednio z reguł lojalności, które powinny istnieć pomiędzy małżonkami. Odpowiedzialność solidarna istnieje bez względu na ustrój majątkowy, w jakim pozostają małżonkowie. Ustanowienie pomiędzy małżonkami ustroju rozdzielności majątkowej nie wyłącza więc istnienia tej odpowiedzialności. Ratio legis art. 30 KRiO opiera się na założeniu, że małżonkowie prowadzą wspólne gospodarstwo domowe oraz wspólnie zaspokajają potrzeby rodziny.
Art. 30 KRiO przewiduje solidarną odpowiedzialność małżonków, w sytuacji, gdy zobowiązanie zaciągnął tylko jeden z nich. Celem komentowanego przepisu jest poprawienie pozycji prawnej wierzyciela. W przypadku bowiem, gdy zobowiązanie ma charakter solidarny, a czynność prawna została dokonana tylko z jednym z małżonków, wierzyciel może żądać zaspokojenia swojej wierzytelności zarówno z majątku osobistego każdego z małżonków, jak i z majątku wspólnego. Przepis daje więc wierzycielowi możliwość wszczęcia postępowania egzekucyjnego również przeciwko małżonkowi niebędącemu stroną czynności prawnej.
W myśl art. 30 § 2 KRiO: „każdy z małżonków może żądać wyłączenia odpowiedzialności solidarnej przez sąd”. Z powyższego wynika, iż małżonkowie nie mogą samodzielnie wyłączyć lub zmodyfikować odpowiedzialności solidarnej ze skutkiem wobec osób trzecich. Możliwość taka mogłaby zagrażać interesom wierzyciela. W celu wyłączenia odpowiedzialności solidarnej konieczne jest wszczęcie postępowania przed sądem.
2. Przesłanki zastosowania art. 30 KRiO
1. Związek małżeński
Podstawową i zarazem konieczną przesłanką powstania odpowiedzialności określonej w art. 30 KRiO, jest zawarcie związku małżeńskiego. Małżonkowie odpowiadają ex lege za zobowiązania określone w art. 30 KRiO, nawet wówczas, gdy zostały one zaciągnięte tylko przez jednego z nich. Odpowiedzialność solidarna małżonków powstaje z chwilą zawarcia małżeństwa i istnieje niezależnie od ustroju majątkowego, w którym pozostają małżonkowie. Nie jest możliwe zastosowanie art. 30 KRiO – nawet przy przyjęciu daleko idącej analogii, do stosunków pozamałżeńskich (np. konkubinatu). Osoby te nie chcą bowiem korzystać z dobrodziejstw prawnych, które daje im małżeństwo. W związku z tym, nie powinny być obciążone obowiązkami – w tym solidarną odpowiedzialnością – jakie wiążą się z instytucją małżeństwa.
Warto zaznaczyć, iż solidarna odpowiedzialność małżonków, mimo iż ratio legis art. 30 KRiO opiera się na założeniu, że małżonkowie prowadzą wspólne gospodarstwo domowe oraz wspólnie zaspokajają potrzeby rodziny, istnieje także wówczas, gdy małżonkowie pozostają w separacji faktycznej oraz prawnej, tj. orzeczonej przez sąd.
Okoliczność zniesienia obowiązku zaspokajania potrzeb rodziny nie rozstrzyga o ustaniu odpowiedzialności solidarnej małżonków za zobowiązania określone w ustawie. Fakt opuszczenia gospodarstwa domowego przez jednego z małżonków może natomiast wpływać na zwężenie zakresu zwykłych potrzeb rodziny.
2. Powstanie zobowiązania w następstwie dokonania czynności prawnej
Odpowiedzialność solidarna drugiego małżonka dotyczy tylko zobowiązań wynikających z czynności prawnych, także takich które mają charakter kredytowy, bez równoczesnego uiszczania zapłaty. Art. 30 § 1 KRiO nie obejmuje zatem zobowiązań powstałych z czynów niedozwolonych, choćby miały one związek z zaspokajaniem zwykłych potrzeb rodziny. Przepisy o odpowiedzialności solidarnej małżonków mają natomiast zastosowanie w przypadku obowiązku naprawienia szkody powstałej wskutek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania zaciągniętego przez czynność prawną w sprawach wynikających z zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny. Solidarna odpowiedzialność małżonków za spełnienie świadczenia przekształca się wówczas w solidarną odpowiedzialność za naprawienie szkody, wynikającej z braku lub wadliwości świadczenia jednego z małżonków.
Podkreślenia wymaga, iż odpowiedzialność z art. 30 KRiO nie istnieje, jeżeli nie powstało samo zobowiązanie. Jeżeli więc zobowiązanie było nieważne albo małżonek doprowadził do jego unieważnienia lub odstąpił od niego ze skutkiem ex tunc – solidarna odpowiedzialność niepowstała. W takiej sytuacji małżonek, który spełnił świadczenie, może żądać jego zwrotu na zasadach ogólnych.W doktrynie zdaje się przeważać pogląd, iż odpowiedzialność solidarna małżonków nie znajduje zastosowania również w sytuacji, gdy małżonkowie zaciągnęli zobowiązanie wspólnie. Wówczas odpowiedzialność małżonków będzie wynikała z ogólnych zasad prawa cywilnego (art. 366 i n. k. c.).
3. Sprawy wynikające z zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny
Ostatnią przesłanką zastosowania art. 30 KRiO jest zaciągnięcie przez małżonka zobowiązania w sprawach wynikających z zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny. Zobowiązania te – jak wskazano powyżej - mogą wynikać zarówno z czynności prawnych tworzących wzajemne zobowiązania, jak i umów niemających takiego charakteru (np. umowa pożyczki zawarta w celu uzyskania środków pieniężnych lub rzeczy zamiennych niezbędnych do zaspokojenia zwykłych potrzeb rodziny).
Ustawodawca nie wyjaśnia pojęcia zwykłych potrzeb rodziny, niemniej wskazuje się, że chodzi o przeciętne, powtarzające się potrzeby w zakresie mieszkania, żywności, odzieży, wypoczynku, wychowania dzieci oraz ochrony zdrowia. Przez zobowiązania zaciągnięte w sprawach wynikających z zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny, należy rozumieć tylko te, które odnoszą się do normalnych, codziennych potrzeb, bez zaspokojenia których rodzina nie może egzystować. Z tego punktu widzenia, zakupy przedmiotów i urządzeń domowych trwałego użytku oraz inne wydatki służące sfinansowaniu inwestycji, nie należą do spraw związanych z zaspokajaniem zwykłych potrzeb rodziny, chyba że chodzi o drobną inwestycję, niewymagającą angażowania większych środków majątkowych. Zobowiązania niedające się zakwalifikować do zwykłych potrzeb rodziny, a zaciągnięte przez jedno z małżonków, nie powodują powstania odpowiedzialności solidarnej drugiego z małżonków.
Art. 30 § 1 KRiO, zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego znajduje zastosowanie również do opłat związanych z korzystaniem z zajmowanego przez małżonków mieszkania. Za zapłatę czynszu w spółdzielni mieszkaniowej, odpowiedzialny jest więc także ten z małżonków, który nie jest członkiem spółdzielni. Podobnie w przypadku opłat związanych z utrzymaniem mieszkania – odpowiedzialnym za te zobowiązania będzie również małżonek, który nie jest właścicielem lokalu.
3. Skutki powstania odpowiedzialności solidarnej małżonków
Przez zaciągnięcie zobowiązania w sprawach wynikających z zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny, małżonek, który nie jest stroną czynności prawnej, staje się dłużnikiem solidarnym zobowiązania. Oznacza to, że wierzyciel może żądać zaspokojenia swojej wierzytelności zarówno z majątku wspólnego małżonków, jak i z majątków osobistych każdego z nich. Małżonek, który zaciąga zobowiązanie działa w imieniu własnym, stąd też drugi małżonek nie staje się stroną czynności i nie jest uprawniony do domagania się spełnienia świadczenia wzajemnego przez wierzyciela.Małżonek ten nie staje się również przedstawicielem współmałżonka w zakresie zaciągniętych przez niego zobowiązań. Niemniej, zaciągnięcie przez jednego z małżonków zobowiązania o charakterze określonym w art. 30 § 1 KRiO powoduje, że wierzyciel – wskutek umowy zawartej z jednym z małżonków, uzyskuje ex lege dwóch dłużników. Oznacza to, że małżonek, który nie zaciągnął zobowiązania w sprawach wynikających z zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny staje się z mocy prawa dłużnikiem solidarnym zobowiązania, bez względu na to czy wyraził zgodę na jego powstanie, czy też nie.
Odpowiedzialność solidarna małżonków jest swoistym przypadkiem rozszerzenia skuteczności wierzytelności. Z tego punktu widzenia, odpowiedzialność określona w art. 30 KRiO, spełnia funkcję ochronną interesów wierzyciela. Dlatego też konieczne staje się odesłanie do przepisu art. 366 i n. KC, dotyczących zobowiązań solidarnych. Zgodnie z przepisami, wierzyciel, który otrzyma tytuł egzekucyjny, w którym wskazani są oboje małżonkowie, może żądać wykonania zobowiązania – według własnego uznania – od któregokolwiek z małżonków indywidualnie lub wspólnie od obojga. Wierzyciel może kierować egzekucję zarówno do składników majątkowych należących do majątku wspólnego, jak i majątku osobistego każdego z małżonków. Zaspokojenie wierzyciela przez któregokolwiek z dłużników zwalnia drugiego małżonka od spełnienia świadczenia. W razie natomiast zaspokojenia wierzyciela z majątku osobistego jednego z małżonków, ewentualne rozliczenia między nimi z tego tytułu powinno nastąpić przy uwzględnieniu zakresu ich obowiązku przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny.
4. Wyłączenie solidarnej odpowiedzialności
W celu wyłączenia odpowiedzialności solidarnej, konieczne jest zainicjowanie postępowania przed sądem. Właściwy do rozpoznania wniosku o wyłączenie lub ograniczenie odpowiedzialności solidarnej jest sąd rejonowy. Wnioskodawcą może być zarówno małżonek, który nie zaciągnął zobowiązania, jak i ten, który zobowiązanie zaciągnął. Rozstrzygnięcie sprawy zapada w postępowaniu nieprocesowym i wywołuje skutek ex nunc (na przyszłość).Oznacza to, że za zobowiązania zaciągnięte w celu zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny, po uprawomocnieniu się postanowienia, odpowiedzialność będzie ponosił wyłącznie ten z małżonków, który to zobowiązanie zaciągnął. Z tych względów, unieważnienie małżeństwa nie wpływa na solidarną odpowiedzialność małżonków za zobowiązania zaciągnięte przed datą uprawomocnienia się wyroku stwierdzającego nieważność małżeństwa. Inaczej sytuacja kształtuje się, gdy związek małżeński zostanie uznany za nieistniejący na podstawie art. 2 w zw. z art. 1 § 1 i 2 KRiO. Wówczas osoba, która spełniła na rzecz osoby trzeciej świadczenie z zobowiązania zaciągniętego przez osobę, którą uważała za współmałżonka, ma względem niej roszczenie z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia. W takiej sytuacji bowiem solidarna odpowiedzialność między małżonkami nigdy nie zaistniała.
Postanowienie sądu może zostać wydane dopiero po umożliwieniu złożenia wyjaśnień wnioskodawcy, chyba że jego wysłuchanie jest bezcelowe lub niemożliwe. W celu ustalenia warunków, w jakich żyją małżonkowie, sąd może zarządzić przeprowadzenie przez kuratora sądowego wywiadu środowiskowego. Postanowienie staje się skuteczne dopiero po uprawomocnieniu, natomiast w razie zmiany okoliczności, które istniały w czasie wydania postanowienia wyłączającego odpowiedzialność solidarną małżonków, może zostać uchylone. Uchylenie orzeczenia następuje w takim samym trybie, jak jego wydanie, czyli w postępowaniu nieprocesowym po wysłuchaniu współmałżonków. Po uprawomocnieniu się postanowienia sądu uchylającego wcześniejsze postanowienie, solidarna odpowiedzialność zostaje ustanowiona na powrót.
Wyłączenie odpowiedzialności może nastąpić tylko z ważnych powodów. W orzecznictwie przyjmuje się powszechnie, że ważnymi powodami jest takie postępowanie małżonka, które poważnie zagraża interesom rodziny (wskazuje się na lekkomyślność, rozrzutność, nieudolność w prowadzeniu spraw majątkowych rodziny).
Ważnym powodem uzasadniającym wyłączenie odpowiedzialności solidarnej małżonków może być również faktyczna separacja małżonków, separacja orzeczona przez sąd lub ubezwłasnowolnienie jednego z małżonków. Należy zauważyć, że powyższe przesłanki nie wyłączają ex lege odpowiedzialności solidarnej. Odpowiedzialność solidarna nie wygasa również wskutek zerwania wspólnego pożycia małżonków czy też opuszczenia przez jednego z nich rodziny oraz gospodarstwa domowego. Małżonkowie są wówczas dalej zobowiązani do zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny, przy czym okoliczności wskazane powyżej mogą wpływać na zwężenie zakresu takich potrzeb. Nadto, okoliczności te mogą zostać uznane za ważne powody do wyłączenia przez sąd odpowiedzialności z art. 30 KRiO.
Wyłączenie odpowiedzialności solidarnej jest skuteczne względem osób trzecich, jeżeli w momencie dokonania czynności było im wiadome. Skuteczność orzeczenia uzależniona jest więc od tego, czy wyłączenie odpowiedzialności było wiadome wierzycielowi. Brzmienie powyżej wskazanego przepisu oraz art. 6 i 7 KC, skłaniają do konkluzji, że to małżonek, który nie zaciągnął zobowiązania powinien udowodnić, że wierzyciel wiedział o wydaniu przez sąd orzeczenia w chwili powstania zobowiązania. Wyłączenie odpowiedzialności solidarnej ma to znaczenie, że za zobowiązania zaciągnięte w celu zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny, odpowiedzialność ponosi wyłącznie ten z małżonków, który to zobowiązanie zaciągnął.
Świadczenia alimentacyjne ojczymów, macoch i pasierbów
autor Alicja Krzyśko, 30 marca 2017
Przepisy kodeksu rodzinnego i opiekuńczego przewidują możliwosć ubiegania przez ojczyma lub macochę o alimenty od pasierba i odwrotnie. Pasierb może dochodzic alimentów od ojczyma/macochy, jeżeli jest odpowiada to zasadom współżycia społecznego. W postępowaniu przed sądem pasierb musi wykazać iz jest w niedostatku. Niedostatek to taka sytuacja, kiedy człowiek nie ma w ogóle lub nie ma dostatecznych własnych środków utrzymania, które mogłyby zaspokoić jego usprawiedliwione, podstawowe potrzeby. Nadto wykazać musi że pozwany (czyli ojczym lub macocha) posiada możliwości zarobkowe lub majątkowe by obowiazek alimentacyjny względem pasierba realizować. Ale to nie wszystko. Pozwany musi pozostawać w związku małżeńskim z biologicznym ojcem lub matką pasierba. Dodatkowo żądanie pasierba powinno odpowiadać zasadom współżycia społecznego. Żądanie to będzie odpowiadało zasadom współżycia społecznego gdy ojczym lub macocha przyjęli dobrowolnie pasierba do swojej rodziny, umożliwili mu wspólne zamieszkiwanie, traktowali go jako członka rodziny, dostarczali mu środków wychowania i utrzymania. Należy mieć jednak na uwadze, że obowiązek ojczyma lub macochy nie może wyprzedzić obowiązku alimentacyjnego rodziców dziecka, gdyż nie dałoby się to pogodzić z zasadami współżycia społecznego.
Z kolei by ojczym lub macocha mogli domagać się alimentów od pasierba, muszą być spełnione następujące warunki:
- muszą oni znajdowac się w niedostatku,
- żądanie to odpowiada zasadom współżycia społecznego,
- przyczyniali się do utrzymania i wychowania pasierba.
W jednym ze swoich orzeczeń Sąd Najwyższy wskazał, że istota obowiązku alimentacyjnego pasierba polega na tym, że powstaje on nie na podstawie więzów krwi ani nie na podstawie prawnej instytucji przysposobienia, lecz dlatego, że w pewnych wypadkach wymagają tego zasady współżycia społecznego. "Jeżeli macocha (ojczym) poszukująca(y) alimentów od pasierba ma własne dzieci, które mogą jej (jemu) zapewnić środki utrzymania, sąd może - zależnie od okoliczności i kierując się zasadami współżycia społecznego (a zwłaszcza biorąc pod uwagę długość okresu wychowania pasierba przez macochę lub ojczyma oraz stan majątkowy pasierba w zestawieniu ze stanem majątkowym dzieci) - obciążyć pasierba częścią świadczeń alimentacyjnych albo też żądanie alimentów w stosunku do niego całkowicie oddalić." (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 28 maja 1968 r., III CZP 49/68).
Doręczenie zastępcze - co w sytuacji gdy pismo nie dotarło do rąk adresata?
autor Agnieszka Gziut, 30 marca 2017
Czym jest doręczenie zastępcze?
Jest to doręczenie korespondencji do rąk innej osoby niż adresat, w razie jego niezastania. Krąg tych osób został ściśle określony w art. 138 k.p.c., są nimi:
- dorosły domownik, przedstawiciel administracyjny domu, dozorca domu lub przedstawicie właściwego organu gminy, jeżeli osoby te nie są przeciwnikami adresata w sprawie i podęły się oddania mu pisma;
- osoba upoważniona do odbioru pism w miejscu pracy adresata, jest nią osoba upoważniona do odbioru pism skierowanych do zakładu pracy (pracodawcy). Skuteczność takiego doręczenia nie jest uzależniona od posiadania przez taką osobę upoważnienia pracownika do odbioru pism, których jest adresatem.
Doręczenie w trybie art. 138 § 1 powinno być dokonane tam, gdzie adresat mieszka, a więc pod wskazanym jego adresem. Jeżeli doręczający nie zastanie adresata ani jego domownika w mieszkaniu adresata, niedopuszczalne jest doręczenie pisma sądowego w miejscu pracy domownika adresata lub tam, gdzie się go zastanie.
Domownik
Jest to osoba pozostająca z adresatem we wspólnym gospodarstwie domowym. Dla spełnienia przesłanki „dorosłego domownika” nie jest konieczne, aby doręczenie nastąpiło do rąk osoby pełnoletniej. W orzecznictwie panuje pogląd, zgodnie z którym odebranie przesyłki przez osobę wprawdzie niepełnoletnią, ale będącą domownikiem gwarantuje realną możliwość dojścia oświadczenia do wiadomości adresata.
Domniemanie dotarcia pisma do rąk adresata
Takie doręczenie jest oparte na domniemaniu, że pismo sądowe dotarło do rąk adresata i że w ten sposób zostało dokonane prawidłowo. Domniemanie to jednak może być przez stronę obalone. Adresat bowiem może dowodzić, że pisma nie otrzymał i o nim nie wiedział, gdyż osoba, której zastępczo pismo doręczono, bądź urząd, w którym je złożono, nie oddały mu pisma. Na takim stanowisku stoi Sąd Najwyższy – Postanowienie SN z dnia 4 września 1970 r., I PZ 53/70.
Obalenie takiego domniemania nie prowadzi do wniosku, że doręczenia nie zostały dokonane, ale jedynie do uchylenia ujemnych skutków, jakie dla strony wiążą się z tym doręczeniem w zakresie biegu terminu. Wykazanie, że osoba, która odebrała pismo nie przekazała go adresatowi lub uczyniła to z opóźnieniem może mieć znaczenie jedynie przy ocenie zasadności wniosku o przywrócenie terminu - Postanowienie SN z dnia 26 września 2013 r., II CZ 45/13.
Skarga na czynności komornika
autor Agnieszka Gziut, 29 marca 2017
Czym jest i kiedy przysługuje skarga na czynności komornika?
Skarga na czynności komornika jest środkiem prawnym, który przysługuje zarówno na działania jak i zaniechania organu egzekucyjnego. Za działania uważa się czynności, w których komornik wydaje konkretne orzeczenia – np. postanowienie o zawieszeniu postępowania, ale także dokonuje konkretnych czynności, z którymi się nie zgadzamy – np. zajęcie ruchomości. Za zaniechanie natomiast uważa się takie zachowania, w których komornik nie podejmuje czynności, podczas gdy takie zachowanie wymagane jest przez przepisy prawa. Nie dotyczy to jednak bezczynności komornika, które przejawia się opieszałym prowadzeniem egzekucji. W takich okolicznościach bowiem skarga na czynności komornika nie przysługuje.
Komu przysługuje skarga?
Skargę na czynności komornika może wnieść strona postępowania egzekucyjnego lub osoby, których prawa zostały przez działanie lub zaniechanie komornika naruszone albo zagrożone.
Co napisać w treści skargi?
W pierwszej kolejności należy pamiętać, że skarga powinna spełniać wymogi pisma procesowego (art. 126 k.p.c.). Skargę wnosi się do sądu, przy którym działa komornik, chyba że wierzyciel wybrał komornika poza właściwością ogólną. W takim przypadku skargę wnosi się do tego sądu, który byłby właściwy według właściwości ogólnej. Poza tym określamy: jaką czynność skarżymy formułujemy wniosek: o zmianę, uchylenie lub dokonanie czynności oraz uzasadniamy nasze stanowisko. Warto także złożyć wniosek o zawieszenie w całości lub w części postępowania egzekucyjnego. Wniosek powinien wskazywać okoliczności świadczące o tym, że dalsze prowadzenie postępowania może wyrządzić wnioskodawcy szkodę, może więc się okazać, że celowe i uzasadnione będzie zawieszenie postępowania tylko w części, np. w odniesieniu do zaspokojenia tylko niektórych roszczeń, albo co do określonego sposobu egzekucji.
Termin
Termin do wniesienia skargi na czynności komornika wynosi tydzień. Termin ten liczy się na różne sposoby, w zależności od okoliczności. Możliwe są następujące warianty:
- Tydzień od dnia dokonania czynności – jeżeli o czynności byliśmy zawiadomieni lub byliśmy przy niej obecni;
- Tydzień od dnia zawiadomienia o czynności – jeżeli nie byliśmy przy niej obecni ani nie byliśmy o niej zawiadomieni;
- Tydzień od dowiedzenia się o dokonaniu czynności – jeżeli nie zawiadomiono nas o terminie czynności;
- Tydzień od dnia, w którym czynność powinna być dokonana – jeżeli zaniechano jej dokonania.
Rozstrzygnięcie
Rozstrzygnięcie Sądu zapada w formie postanowienia, w którym Sąd uwzględnia lub oddala skargę. Uwzględniając skargę Sąd może uchylić bądź zmienić zaskarżoną decyzję komornika. Jeżeli zaś wniesiemy skargę na zaniechanie jakichś czynności przez komornika, Sąd może nakazać komornikowi dokonania ich albo też może wydać orzeczenie, które komornik zaniechał pomimo istnienia warunków ustawowych. Oddalenie skargi oznacza, że Sąd uznał skargę za nieuzasadnioną. Ponadto Sąd ma możliwość zawieszenia postępowania w sytuacji, gdy w sprawie egzekucyjnej zaistniały przesłanki do wstrzymania biegu czynności a komornik natomiast pominął te czynności. Na postanowienie Sądu przysługuje zażalenie, które wnosi się w terminie 7 dni od dnia doręczenia postanowienia.
Postępowanie mediacyjne w sprawie karnej
autor Alicja Krzyśko, 29 marca 2017
Przepisy kodeksu postępowania karnego przewidują możliwość podjęcia mediacji pomiędzy oskarżonym a pokrzywdzonym. Jej celem jest możliwosć podjęcia przez strony próby rozwiązania konfliktu który powstał w wyniku popełnienia przestępstwa, pojednania się i ustaleni sposobu naprawienia szkody.
To strony albo organ procesowy za ich zgodą, muszą wystąpić z inicjatywną przeprowadzenia postępowania mediacyjnego. Mogą to uczynić już na etapie postępowania przygotowawczego. Obydwie strony )tj. podejrzany/oskarżony i pokrzywdzony) muszą wyrazić zgodę na mediację. Brak obopulnej zgody wyłącza możliwosć przeprowadzenia postępowania mediacyjnego. Mamy tu więc dczynienia z zasadą dobrowolności. strony mają możliwość cofnięcia swojej zgody na uczestniczenie w postępowaniu mediacyjnym.
Do postępowanie mediacyjnego sprawę kieruje referendarz sądowy, sąd, a w postępowaniu przygotowawczym prokurator lub inny organ prowadzący to postępowanie. Powyższe organy procesowe wydają w tym przedmiocie postanowienie, na które zażalenie nie przysługuje.
Postępowanie mediacyjne nie powinno trwać dłużej niż miesiąc, a jego okresu nie wlicza się do czasu trwania postępowania przygotowawczego. Nie ma jednak żadnych przeszkód by postępowanie mediacyjne trwało dłużej niż miesiąc, zwłaszcza gdy charakter sprawy tego wymaga.
Postępowanie mediacyjne prowadzi mediator, który ma być osobą bezstronną. Mediator nie jest w żaden sposób związany z wymiarem sprawiedliwości i organami ścigania. Mediatorem nie może być:
Ustalenie wysokości renty z art. 444 kodeksu cywilnego
autor Alicja Krzyśko, 28 marca 2017
Jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty. O tym stanowi art. 444 paragraf 2 kodeksu cywilnego. Powyższe ma miejsce gdy doszło do uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia. Wynika zatem z niego, że poszkodowany może domagać się renty gdy:
- całkowicie lub częściowo utracił zdolność do pracy zarobkowej,
- zmniejszyły się jego widoki powodzenia na przyszłość,
- zwiększyły się jego potrzeby.
Każda z powyższych przesłanek stanowi samodzielną podstawę roszczenia o zasądzenie renty. Pojawia się jednak pytanie jak wyliczyć należną poszkodowanemu rentę? Bogate orzecznictwo w tym zakresie daje nam wskazówki, jak ową rentę wyliczyć.
I tak, przy szacowaniu wysokości renty konieczne jest ustalenie i porównanie wysokości średnich zarobków poszkodowanego które osiagał on przed wypadkiem z wysokością takich zarobków, jakie osiągałby, gdyby do wypadku nie doszło. Są to tzwn zarobki hipotetyczne. "Metodyka liczenia takiej renty polega na przyjęciu hipotezy, że gdyby nie wypadek to poszkodowany dalej pracowałby na określonym stanowisku i nadal osiągałby dochody z zatrudnienia. Takie zarobki stanowią punkt odniesienia do wyliczenia stosownej renty. Renta z tytułu utraty zdolności do pracy powinna rekompensować poszkodowanemu uszczerbek, który wskutek uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia powstał w jego dochodach z tytułu pracy zarobkowej. Będzie on równy różnicy między hipotetycznymi dochodami, które osiągałby, gdyby nie doszło do zdarzenia szkodzącego, a dochodami, które uzyskuje, będąc poszkodowanym, uwzględniając także świadczenia otrzymywane z tytułu ubezpieczenia społecznego (jako że wpływają one na obniżenie szkody będącej następstwem wypadku)" (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 2 grudnia 2016 r., I ACa 550/16).
Powyższe wyliczenie znajdzie zastosowanie gdy poszkodowany jest całkowicie niezdolny do pracy. A co z poszkodowanymktórego utrata zdolności do pracy jest częściowa? Wówczas renta mu przysługująca powinna odpowiadać różnicy między zarobkami, jakie mógłby osiągnąć, gdyby nie uległ wypadkowi, a sumą renty inwalidzkiej i wynagrodzenia, jakie - w konkretnych warunkach - jest w stanie uzyskać przy wykorzystaniu swojej uszczuplonej zdolności do pracy.
Na bazie orzecznictwa sądowego powstały niejako pewne wytyczne, którymi winien kierować się sąd przy ustalaniu wysokości należnej renty. A więc:
- sąd musi ustalić i porównać wysokość średnich zarobków uzyskiwanych przesz poszkodowanego przed wypadkiem z wysokością zarobków które poszkodowany by osiągnął gdyby nie doszło do wypadku
- sąd winien uwzględnić zarobki najbardziej realne do osiagnięcia przez poszkodowanego
- sąd musi uwzględnić również nagrody, dodatkowe wynagrodzenie roczne, premie, bonusy roczne, wypłaty z funduszu zakładowego otrzymywane przez poszkodowanego, o ile mają one charakter stały i o ile poszkodowany mógł spodziewać się regularnego ich otrzymywania a nadto świadczenia uzyskiwane przez poszkodowanego od pracodawcy w naturze.
Przydatne orzeczenia:
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 14 października 2016 r., V ACa 49/16
Przyznanie renty z tytułu zwiększonych potrzeb na podstawie art. 444 § 2 k.c. nie jest uzależnione od wykazania, że poszkodowany te potrzeby faktycznie zaspokaja i ponosi związane z tym wydatki; do przyznania renty z tego tytułu wystarcza samo istnienie zwiększonych potrzeb jako następstwa czynu niedozwolonego. Rozmiar renty z tego tytułu nie jest więc uzależniony od tego, czy osoba poszkodowana rzeczywiście potrzeby te zaspokaja. Tym samym powództwo o rentę z tytułu zwiększonych potrzeb jest zasadne niezależnie od tego, czy tego rodzaju pomoc jest świadczona, jeśli tylko zachodzi potrzeba jej udzielania.
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 14 października 2016 r., III APa 22/16
Zgodnie z normą art. 444 § 2 k.c. w zw. z art. 300 k.p., podstawą określenia wysokości renty uzupełniającej, przysługującej poszkodowanemu pracownikowi, powinny być przeciętne zarobki, jakie pracownik ten pobierałby w przyszłości, gdyby nie doznał ograniczenia w zdolności do zarobkowania. Należy się przy tym opierać na przeciętnych zarobkach, jakie w okresach, za które przypadać ma wymieniona renta, osiągają lub z dużym prawdopodobieństwem będą osiągać zatrudnieni nadal pracownicy o tych samych kwalifikacjach, stażu pracy i to na takich stanowiskach, na których byłby zatrudniony pracownik, gdyby nie został wyłączony z procesu pracy w następstwie wypadku przy pracy.
Stłuczka przy cofaniu na parkingu nie zawsze będzie wykroczeniem
autor Alicja Krzyśko, 27 marca 2017
Artykuł 86 paragraf 1 kodeksu wykroczeń stanowi, że kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, podlega karze grzywny. Właśnie pod ten artykuł najczęściej kwalifikowane są zdarzenia polegające np. na "otarciu" się o drugi samochód podczas wykonywania manewru cofania. Jak pokazuje najnowsze orzeczenie Sądu Okregowego w Siedlcach z dnia 17 lutego 2017 r. nie zawsze jednak stłuczka przy cofaniu będzie wykroczeniem.
Orzeczenie zapadło na kanwie stanu faktycznego, w którym to kierujący pojazem A, wykonując manewr cofania na parkingu zahaczył swoim przednim zderzakiem o tylni zderzak pojazdu B, zarysowywując jego karoserię. Sąd I instancji uznał kierującego pojazdem A za winnego. Obwiniony wywiódł więc apelację do Sądu Okręgowego, która okazała się "strzałem w dziesiatkę", bowiem Sąd II instncji uniewinnił go od zarzucanego mu czynu. Zapytacie zapewne dlaczego, skoro obwiniony w sposób ewidentny zahaczył o pojazd B.
Otóż kluczowa jest ta część przepisu artykułu 86 kodeksu wykroczeń, która stanowi, że "zachowanie obwinionego powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym". Sąd Okręgowy wskazał bowiem, że obwiniony poruszał się z minimalną prędkością (cofał), doszło tylko do niewielkiego zetknięcia się pojazdu A i pojazdu B, zatem brak było skutku w postaci powstania stanu zagrożenia bezpieczeństwa innych uczestników ruchu drogowego. Nadto wymiar zagrożenia bezpieczeństwa w reliach tej sprawy był jedynie abstrakcyjny, zaś przepis wymaga by było to realne zagrożenie. Z uwagi na powyższe, Sąd obwinionego uniewinnił.
Wskazać jednak należy, że powyższe zachowanie obwinionego mogło wypełnić znamiona innego wykroczenia z art. 97 kodeksu wykroczeń, zgodnie z którym uczestnik ruchu lub inna osoba znajdująca się na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, a także właściciel lub posiadacz pojazdu, który wykracza przeciwko innym przepisom ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym lub przepisom wydanym na jej podstawie podlega karze grzywny do 3000 złotych albo karze nagany. Owym innym przepisem ustawy Prawo o ruchu drogowym jest m.in. art. 23 ust. 1 pkt 3 ustawy, który nakazuje by kierujący pojazdem przy cofaniu ustąpił pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu i zachował szczególną ostrożność, a w szczególności by sprawdził, czy wykonywany manewr nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia oraz upewnił się, czy za pojazdem nie znajduje się przeszkoda, zaś w razie trudności w osobistym upewnieniu się kierujący jest obowiązany zapewnić sobie pomoc innej osoby.
Rozliczenie konkubinatu
autor Agnieszka Gziut, 27 marca 2017
Czym jest konkubinat?
Konkubinatem jest trwały związek kobiety i mężczyzny, żyjących razem jak w małżeństwie, którzy jednak nie decydują się z różnych przyczyn na zawarcie związku małżeńskiego. Osoby żyjące w konkubinacie pozostają we wspólnym, stałym pożyciu, utrzymując więź psychiczną i fizyczną oraz gospodarczą. Jeżeli nie istnieje chociażby jedna z nich to możemy się zastanowić czy w ogóle mówimy o konkubinacie. Niemniej brak jednej więzi nie determinuje od razu, że konkubinatu nie było. Przykładem może być brak więzi fizycznej, której może zabraknąć między konkubentami z przyczyn zdrowotnych. Nie determinuje to jednak rozpadu konkubinatu. Szczególne znaczenie ma więź gospodarcza, przejawiająca się między innymi we wspólnym zamieszkiwaniu. Wówczas Sąd bada Sąd Najwyższy jak i piśmiennictwo wyraża pogląd, że o konkubinacie można mówić tylko w przypadku gdy mówimy o osobach przeciwnej płci. Jednak w sytuacji kiedy mówimy o parze homoseksualnej to de facto przepisy stosuje się te same, bez stosowania nazewnictwa „konkubinat”, które jest zarezerwowane wyłącznie dla osób płci przeciwnej.
Do kryteriów konkubinatu zalicza się również brak formalnej podstawy pożycia partnerów oraz ograniczeń zakończenia związku, jego stabilności oraz istnienie osobisto-majątkowej wspólnoty życiowej. To od woli obojga konkubentów zależy kiedy związek zostanie zakończony.
Zakończenie konkubinatu a rozliczenia majątkowe między konkubentami
Co zrobić w przypadku gdy między konkubentami dochodziło do przesunięć majątkowych? Chodzi o sytuację gdy brak jest umowy między stronami co do wzajemnych rozliczeń i nakładów. Takich sytuacji jest najwięcej, bowiem osoby, które tworzą nieformalny związek najczęściej nie spisują umowy co do tego kto np. utrzymuje dom a kto sprawuje opiekę nad dzieckiem. Żyją oni niemalże tak samo jak małżonkowie bez formalnej podstawy tego związku.
Problem stanowią zatem wzajemne rozliczenia konkubentów, którzy postanawiają się rozstać. Jest to o tyle problematyczne, że w przypadku zakończenia związku małżeńskiego stosujemy przepisy dotyczące małżeńskich stosunków majątkowych oraz przepisy o podziale dorobku, natomiast przy rozliczeniu konkubinatu stosowanie tych przepisów nawet w drodze analogii jest niedopuszczalne.
Jakie zatem przepisy stosować?
Wybór właściwej postawy jest zawsze uwarunkowany konkretnym stanem faktycznym. Podstawę prawną zgłoszonego roszczenia warunkuje konkretna podstawa faktyczna. Krótko mówiąc – wszystko zależy od okoliczności danej sprawy.
Najczęściej stosuje się przepisy:
1) o spółce (spółka wewnętrzna – quasi spółka cywilna) – koncepcja bardzo rzadko spotykana. Istotą jest realizacja celu gospodarczego.
2) o umowie zlecenia – ta koncepcja jest koncepcją czysto teoretyczną, w praktyce bardzo rzadko spotykana.
3) o ochronie własności (art. 224 – 231 k.c.) – roszczenia posiadacza przeciwko właścicielowi o rozliczenie nakładów i wydatków. Te przepisy stosujemy np. w sytuacji gdy jeden z konkubentów wprowadza się do nieruchomości drugiego konkubenta, mieszka tam, dba o dom, poświęca swój czas, pieniądze na utrzymanie nieruchomości, wkłada pracę w wychowanie dzieci. W tym przypadku konieczne jest jednak wykazanie tzw. dobrej wiary konkubenta. W przypadku zastosowania tych przepisów do rozliczenia konkubinatu wykładnia dobrej wiary jest bardzo liberalna, niemniej należy wykazać jej istnienie.
4) z zakresu prawa pracy – ta koncepcja znajdowała swoje uzasadnienie, gdy strony pracowały wspólnie w gospodarstwie rolnym czy też zakładzie rzemieślniczym, wiązała ich formalnie umowa o pracę, a nie była ona należycie lub ogólnie wynagradzana. Obecnie stosowanie tych przepisów jest również rzadkie.
6) o bezpodstawnym wzbogaceniu – najbardziej zbliżone do rozliczeń między małżonkami. Przepisy te należy stosować wtedy, gdy brak jest innej podstawy prawnej, na jakiej możliwe byłoby przywrócenie równowagi majątkowej między konkubentami. Przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu mają zastosowanie wtedy, gdy brak jest umownej lub deliktowej podstawy uwzględnienia roszczenia o zwrot nakładów dokonanych na majątek jednego z konkubentów przez drugiego, chyba, że szczególne okoliczności faktyczne sprawy wskazują na istnienie innej podstawy prawnej tych rozliczeń. Chodzi o sytuację, gdy brak jest wyraźnego wyodrębnienia wnoszonych dochodów, a środki pieniężne mieszają się, nie wiadomo która część jest kogo – w chwili dokonywania czynności nie przykładamy wagi do stopnia przyczynienia się do nabywanego prawa lub dobra. Brak jest wówczas wyraźnego rozgraniczenia majątków a konkubenci zgodnie korzystali z połączonych dochodów (wspólnie gospodarowali uzyskiwanymi przez siebie dochodami, nie rozliczając wnoszonych dochodów i ponoszonych wydatków, które traktowane były jako równe). Ponadto przepisy te stosowane są gdy były konkubent dochodzi roszczeń z tytułu nakładów dokonanych przez niego na wchodzące w skład wspólnego gospodarstwa przedmioty majątkowe należące do drugiego konkubenta, a także w sytuacji nieodpłatnego wykonywania pracy na rzecz drugiego konkubenta, co skutkuje jego bezpodstawnym wzbogaceniem o wartość majątkową, jaka z jego majątku nie wyszła i została uzyskana bez podstawy prawnej.
Wysokość żądania
Dla określenia danego przysporzenia jako bezpodstawne wzbogacenie niezbędne jest oznaczenie wartości przysporzenia (wzbogacenia) i wartości zubożenia, wskazanie okoliczności przesunięcia majątkowego oraz wykazanie braku jego podstawy. Musimy wykazać ile druga strona zyskała.
Powód powinien zawsze wykazać w toku postępowania:
1. wysokość żądania kierowanego pod adresem drugiego z konkubentów, a w konsekwencji brak poniesienia konkretnych wydatków poczynionych na majątek drugiego z nich, która prowadziłaby do bezpodstawnego wzbogacenia oraz ich rzeczywistą wysokość,
2. wartość wzbogacenia pozwanego,
3. wielkość swojego zubożenia, gdyż roszczenia o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia mierzone jest zawsze wartością mniejszą, co oznacza, że zubożony nie może żądać więcej niż wynosi jego uszczerbek albo korzyść uzyskana przez wzbogaconego.
Należy jednak pamiętać, że każda sprawa jest inna i każdą traktuje się indywidualnie. Od tego jaką podstawę prawną żądania przyjmiemy zależy także tryb postępowania.
Użytkowanie
autor Sandra Wylegała, 9 marca 2017
Użytkowanie jest jednym z ograniczonych praw rzeczowych, uregulowanych w Kodeksie cywilnym. Polega na obciążeniu rzeczy prawem do jej używania i pobierania z niej pożytków. Zgodnie z przepisami, użytkowanie można ustanowić na wszystkich rzeczach (zarówno na ruchomościach, jak i na nieruchomościach). Dotyczy to również pieniędzy oraz rzeczy oznaczonych co do gatunku. W przypadku dwóch ostatnich, ustawodawca wskazuje, że użytkownik z chwilą ich wydania staje się ich właścicielem (jest to tzw. użytkowanie nieprawidłowe). Po wygaśnięciu takiego użytkowania, użytkownik obowiązany jest natomiast do zwrotu według przepisów o zwrocie pożyczki.
Warto podkreślić, że przedmiotem użytkowania mogą być także zwierzęta oraz prawa.
Użytkowanie powstaje wskutek zawarcia umowy między właścicielem rzeczy a przyszłym użytkownikiem. W umowie strony mogą zawrzeć termin końcowy użytkowania oraz wysokość odpłatności, jaką użytkownik jest zobowiązany uiścić na rzecz właściciela rzeczy.
Użytkowanie jest prawem bezwzględnym, czyli erga omnes. Oznacza to, że wszyscy, w tym właściciel rzeczy, są zobowiązani do powstrzymywania się od naruszenia uprawnień użytkownika. Użytkownik powinien wykonywać swoje prawo zgodnie z wymaganiami prawidłowej gospodarki. W stosunkach wzajemnych między użytkownikiem a właścicielem to użytkownik ponosi ciężary, które zgodnie z wymaganiami prawidłowej gospodarki powinny być pokrywane z pożytków rzeczy (art. 258 KC). Właściciel nie ma obowiązku czynić nakładów na rzecz obciążoną. Jeżeli natomiast takie nakłady poczyni, może od użytkownika żądać ich zwrotu według przepisów o prowadzeniu cudzych spraw bez zlecenia.
Użytkownik obowiązany jest dokonywać napraw i innych nakładów związanych ze zwykłym korzystaniem z rzeczy. Jeżeli pojawi się potrzeba innych napraw i nakładów, użytkownik powinien niezwłocznie zawiadomić o nich właściciela i zezwolić mu na dokonanie potrzebnych robót. Natomiast jeżeli użytkownik poczyni nakłady, do których nie był obowiązany, stosuje się odpowiednio przepisy o prowadzeniu cudzych spraw bez zlecenia (art. 260 KC).
W myśl art. 261 KC, jeżeli osoba trzecia dochodzi przeciwko użytkownikowi roszczeń dotyczących własności rzeczy, użytkownik powinien niezwłocznie zawiadomić o tym właściciela.
Należy pamiętać, że użytkowania nie można nabyć w wyniku zasiedzenia, decyzji administracyjnej oraz orzeczenia sądu.
Użytkowanie jest niezbywalne. Po wygaśnięciu tego prawa użytkownik obowiązany jest zwrócić właścicielowi rzecz w takim stanie, w jakim powinna się znajdować stosownie do przepisów o wykonywaniu użytkowania.
Przedmiotowe prawo, podobnie jak inne prawa rzeczowe, wygasa najczęściej z powodu zrzeczenia się prawa (art. 246 KC) oraz gdy dochodzi do konfuzji (art. 247 KC). Zrzeczenie się prawa jest czynnością jednostronną. Oświadczenie o zrzeczeniu się powinno być złożone właścicielowi rzeczy obciążonej. Jeżeli prawo zostało ujawnione w księdze wieczystej, do jego wygaśnięcia, co do zasady, potrzebne jest dodatkowo wykreślenie prawa z księgi wieczystej. Z konfuzją mamy natomiast do czynienia, gdy prawo przejdzie na właściciela rzeczy obciążonej albo jeżeli ten, komu prawo takie przysługuje, nabędzie własność rzeczy obciążonej. Ogólnie należy przyjąć, że z konfuzją mamy do czynienia w takim układzie, w którym osoba będąca podmiotem danego prawa staje się jednocześnie podmiotem wszystkich wynikających z tego prawa obowiązków tak, że dochodzi do zjednoczenia samego prawa z odpowiadającymi mu obowiązkami. W wypadku połączenia w jednej osobie prawa własności i ograniczonego prawa rzeczowego obciążającego przedmiot własności uprawnienia składającego się na treść prawa własności pochłaniają obciążające ją ograniczone prawa rzeczowe.
Należy pamiętać, że nie zawsze konfuzja prowadzi do wygaśnięcia prawa rzeczowego – wyjątek stanowi np. art. 325 § 2 KC, w myśl którego zastaw nie wygasa mimo nabycia rzeczy obciążonej przez zastawnika na własność, jeżeli wierzytelność zabezpieczona zastawem jest obciążona prawem osoby trzeciej lub na jej rzecz zajęta.
Poza wskazanymi przypadkami, ustawodawca w art. 255 KC stwierdza, że „użytkowanie wygasa wskutek niewykonywania przez lat dziesięć.” Początkiem biegu 10-letniego terminu jest zaprzestanie wykonywania użytkowania. W praktyce prawidłowe ustalenie, kiedy to nastąpiło, powoduje trudności, bowiem nie zawsze wykonywanie użytkowania polega na ciągłym korzystaniu z rzeczy przez jej używanie i pobieranie z niej pożytków. Zaprzestanie wykonywania użytkowania musi być zawsze określone ściśle co do czasu.
Warto pamiętać, że właścicielowi rzeczy przysługuje przeciwko użytkownikowi roszczenie o naprawienie szkody z powodu pogorszenia rzeczy albo o zwrot nakładów na rzecz. Użytkownikowi przysługuje natomiast przeciwko właścicielowi roszczenie o zwrot nakładów. Powyższe uprawnienia przedawniają się z upływem roku od dnia zwrotu rzeczy.
Ustawa Kodeks cywilny w art. 266 – 284 reguluje dodatkowo użytkowanie przez osoby fizyczne oraz przez rolnicze spółdzielnie produkcyjne. Zaznaczyć należy, że użytkowanie ustanowione na rzecz osoby fizycznej wygasa najpóźniej z chwilą jej śmierci. Nadto, użytkownik będący osobą fizyczną, może zakładać w pomieszczeniach nowe urządzenia w takich granicach jak najemca. Właściciel rzeczy może odmówić wydania przedmiotów objętych użytkowaniem nieprawidłowym, dopóki nie otrzyma odpowiedniego zabezpieczenia. Jeżeli natomiast chodzi o użytkowanie przez rolnicze spółdzielnie produkcyjne – prawo użytkowania dotyczy w tym przypadku gruntu stanowiącego własność Skarbu Państwa. Prawo to może być ustanowione jako terminowe lub jako bezterminowe. W każdym razie użytkowanie takie wygasa z chwilą likwidacji spółdzielni. Dodatkowo należy wskazać, że jeżeli użytkowanie gruntu Skarbu Państwa przez rolniczą spółdzielnię produkcyjną wygasło, budynki i inne urządzenia trwale z gruntem związane i stanowiące własność spółdzielni stają się własnością Skarbu Państwa. Spółdzielnia może natomiast żądać zapłaty wartości tych budynków i urządzeń w chwili wygaśnięcia użytkowania, chyba że zostały wniesione wbrew społeczno-gospodarczemu przeznaczeniu gruntu.
Szczególne zasady odpowiedzialności małżonków
autor Sandra Wylegała, 5 marca 2017
Szczególne zasady odpowiedzialności małżonków przewidziane w Kodeksie karnym wykonawczym i Ordynacji podatkowej
Kwestie odpowiedzialności małżonków za zobowiązania reguluje ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy. W przedmiotowym akcie mowa jest o odpowiedzialności solidarnej małżonków za zobowiązania zaciągnięte w celu zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny (art. 30), a także odpowiedzialność małżonków w przypadku zaciągnięcia zobowiązania przez jednego z nich (art. 41). Ustawa reguluje nadto czynności, których ważność uzależniona jest od zgody obojga małżonków (art. 37) i wskazuje konsekwencje prawne dokonania takich czynności bez wiedzy drugiego małżonka.
Szczególne zasady odpowiedzialności małżonków ustawodawca przewidział natomiast w ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny wykonawczy oraz w ustawie z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa. Zasady te zostaną pokrótce omówione poniżej.
1. Odpowiedzialność przewidziana w Kodeksie karnym wykonawczym
Stosownie do art. 28 KKW omawianej ustawy - kary grzywny, nawiązki i należności sądowe podlegają zaspokojeniu z majątku osobistego skazanego oraz z wynagrodzenia za pracę lub za inne usługi świadczone przez niego osobiście. Jeżeli jednak zaspokojenie z tych źródeł okaże się niemożliwe, egzekucja może być prowadzona z majątku wspólnego małżonków. Ustawodawca przewiduje natomiast ograniczenia egzekucji z majątku wspólnego w razie skazania za przestępstwo, w którym pokrzywdzonym jest małżonek skazanego albo osoby, w stosunku do których małżonek ten obciążony jest obowiązkiem alimentacyjnym.
Zgodnie z art. 28 § 3 KKW, w razie skierowania egzekucji do majątku wspólnego, małżonek skazanego może żądać ograniczenia lub wyłączenia w całości zaspokojenia należności z majątku wspólnego lub niektórych jego składników, jeżeli skazany nie przyczynił się lub przyczynił się w stopniu nieznacznym do powstania majątku albo do nabycia określonych jego składników lub jeżeli zaspokojenie z majątku wspólnego tych należności jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.
2. Odpowiedzialność uregulowana w Ordynacji podatkowej
Odpowiedzialność ta obejmuje: 1) podatki, opłaty oraz niepodatkowe należności budżetowe państwa i budżetów jednostek samorządu terytorialnego, do których ustalania lub określania uprawnione są organy podatkowe, 2) opłatę skarbową oraz opłaty, o których mowa w przepisach o podatkach i opłatach lokalnych, 3) opłaty oraz niepodatkowe należności budżetu państwa, do których ustalania lub określania uprawnione są inne organy niż organy podatkowe (art. 2 § 1 i 2 ord. Pod.)
W przypadku osób pozostających w związku małżeńskim odpowiedzialność obejmuje ich majątek osobisty oraz majątek wspólny tych osób i ich małżonków (art. 29 § 1 i 3). Skutki prawne ograniczenia, zniesienia, wyłączenia lub ustania wspólności majątkowej nie odnoszą się do zobowiązań podatkowych powstałych przed dniem: 1) zawarcia umowy o ograniczeniu lub wyłączeniu ustawowej wspólności majątkowej; 2) zniesienia wspólności majątkowej prawomocnym orzeczeniem sądu; 3) ustania wspólności majątkowej w przypadku ubezwłasnowolnienia małżonka; 4) uprawomocnienia się orzeczenia sądu o separacji.
Zgodnie z art. 11 § 1 Ordynacji, członek rodziny podatnika odpowiada całym swoim majątkiem solidarnie z podatnikiem prowadzącym działalność gospodarczą za zaległości podatkowe wynikające z tej działalności i powstałe w okresie, w którym stale współdziałał z podatnikiem w jej wykonywaniu, osiągając korzyści z prowadzonej przez niego działalności. Odpowiedzialność, o której mowa powyżej, nie dotyczy osób, które w okresie stałego współdziałania z podatnikiem były osobami, wobec których na podatniku ciążył obowiązek alimentacyjny – w zakresie wynikającym z obowiązku alimentacyjnego (§ 2 art. 11).
W myśl art. 11 § 3 Ordynacji, za członków rodziny podatnika uważa się zstępnych, wstępnych, rodzeństwo, małżonków zstępnych, osobę pozostającą w stosunku przysposobienia oraz pozostającą z podatnikiem w faktycznym pożyciu. Przepis stosuje się również do małżonków, którzy zawarli umowę o ograniczeniu lub wyłączeniu wspólności majątkowej, których wspólność majątkowa została zniesiona przez sąd, oraz małżonków pozostających w separacji (§ 4).
Odpowiedzialność, o której mowa w § 1: 1) ograniczona jest do wysokości uzyskanych korzyści; 2) nie obejmuje niepobranych należności wymienionych w art. 107odpowiedzialność osób trzecich za zaległości podatkowe podatnika, § 2 pkt 1, z wyjątkiem należności, które nie zostały pobrane od osób wymienionych w § 3 i 4. (§ 5).
Należy podkreślić, iż rozwiedziony małżonek podatnika, odpowiada całym swoim majątkiem solidarnie z byłym małżonkiem za zaległości, które powstały w czasie trwania wspólności majątkowej, ale wyłącznie do wysokości wartości przypadającego mu udziału w majątku wspólnym (art. 110 § 1). Odpowiedzialność małżonka podatnika nie obejmuje jednak niepobranych należności, a także odsetek za zwłokę oraz kosztów egzekucyjnych powstałych po dniu uprawomocnienia się orzeczenia o rozwodzie (art. 110 § 2).